,,Wesele" St. Wyspiańskiego na stulecie Niepodległości
Dodane przez admin dnia Listopada 17 2018 16:13:35

             A to Polska właśnie, Cóż tam panie w polityce? Trza być w butach na weselu...

Te i inne cytaty Wesela Stanisława Wyspiańskiego uświetniły listopadowe obchody 100 - lecia odzyskania niepodległości  w Zespole Szkół Zawodowych w Skalbmierzu.

  Młodzież pod kierunkiem pań Ilony lipka i Doroty Bijak  przygotowała  spektakl teatralny Stanisława Wyspiańskiego Wesele  z rozmachem.

   14 listopada 2018 roku nasza szkoła zamieniła się w tym dniu w prawdziwą chatę bronowicką,  z weselną muzyką        i  bryczką z dostojnymi rumakami, w której zasiadła para młoda.       

   W progach szkoły  witano wszystkich  chlebem i solą oraz tradycyjnym chlebkiem  ze smalcem.  Zaproszonych  gości weselnych, czyli przedstawicieli  różnych środowisk (władze powiatu, miasta,  emerytowanych nauczycieli , urzędników , duchowieństwo,           a także   uczniowiów  z  okolicznych  szkół wraz ze swoimi dyrektorami i nauczycielami) powitała dyrektor szkoły pani Beata Malinowska.

Dlaczego Wesele Stanisława Wyspiańskiego ?

           Bo spełnia rolę dramatu narodowego i dramatu społecznego. Bo przesłanie utworu  dotyczy  marzeń  Polaków o niepodległości i wolności.

Bo ziścił się wizjonerski sen   poety o wolnej ojczyźnie, choć sam dramaturg, niestety,  nie doczekał tej chwili.

Spektakl teatralny w wykonaniu  młodzieży był niezwyle przejmujący i pouczający, dotykał najtrudniejszych spraw narodowych.

        Wrażenie autentyczności chłopskiego wesela  z początku  XX wiek wywołała nie tylko scenografia, lecz także stroje aktorów, którzy wcielili się w postacie dramatu.

  Obserwowaliśmy  na scenie chatę weselną, a w niej pogodzonych i połączonych radością (bo taką chwilą jest wesele) przedstawicieli dwu warstw: chłopów i inteligencji. 

Owacjom nie było końca. Uczniowie – odtwórcy ról otrzymali gratulacje za wysokie umiejętności artystyczne, zaangażowanie i oprawę muzyczną. Gratulowano także pomysłu paniom, które zrealizowały tak duże przedsięwzięcie kulturalne.

       Po spektaklu pani dyrektor zprosiła gości na słodkie, biało-czerwone ciasteczka przygotowane przez naszą młodzież        i poprosiła o wspólne zasadzenie Drzewa Wolności przed budynkiem szkoły.

Dziękujemy wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do przygotowania tego wydarzenia.

 

Dorota Bijak