Złota polska jesień, malująca liście drzew swoimi barwami w promieniach ciepłego,  jesiennego słońca, przywołującego wspomnienie minionego lata…., cichy zakątek przy ruinach byłej szkoły ocienionej z jednej strony lipami, to teren przyszłego placu zabaw we wsi Wola Stradowska w gminie Czarnocin. W takim otoczeniu i atmosferze członkowie naszego Szkolnego Klubu Ekologicznego wraz ze swoim opiekunem p. Krzysztofem Grądkiem i dyrektorem szkoły p. Beatą Malinowską oraz uczniami z gimnazjum Cieszkowy wykonali 30 października drugą rundę tegorocznego „Święta Drzewa”. Sprawnie wytyczono rzędy dla sadzonek wokół placu, odległości pomiędzy sadzonkami i chłopcy wzięli się za kopanie dołków, a dziewczęta z gimnazjum wspólnie z naszą panią dyrektor umieszczały w nich sadzonki skrzętnie udeptując ziemię wokół. W tych pracach wspomagała ich pani Damiana Banasik pracująca w Urzędzie Gminy Czarnocin.

A po pracy nadszedł czas na połączenie przyrody z literaturą w myśl hasła tegorocznego „Święta…” czyli „Czytamy Drzewom” . I… „ogary poszły w las…” oznajmił Patryk Piotrowski rozpoczynając czytanie fragmentu „Popiołów” Stefana Żeromskiego. O lipie przydrożnej, sośnie wątławej czy świerku grudniowym czytała nam Ewelina Cetnarska.  Z kolei Aleksandra Sambór przedstawiła dźwięki leśnych drzew jakoby „ podobne do śpiewu, podobne do płaczu dziecka….”. O samotności drzew w nocy, które „ lubią towarzystwo ludzi, ludzki krok, spojrzenie rzucone…” czytała Liliana Małek. A o tym, że „…cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa”  przekonywała nas Weronika Szczęsna wierszem Leopolda Staffa.

 I tak wspólnym wysiłkiem powstał kolejny szpaler kilkudziesięciu nowych drzew, które (mamy nadzieję ) pięknie wyrosną, może będą natchnieniem dla poetów, będzie można zatrzymać się w  cieniu wsłuchując się  w ich dźwięki i podziwiać barwy kolejnych jesieni….